Zatrucie Odry: Apel o sprawdzenie, czy zamknięcie cieśnin Zalewu Szczecińskiego ochroni Bałtyk przed toksynami

Towarzystwo Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy: Konieczna poprawa zarządzania kryzysowego[U1]

  • Zakres działań niewystarczający, by ograniczyć skutki katastrofy oraz znaleźć źródło i sprawców zakażenia
  • Brak dostępu do informacji o stanie wód utrudnia działania prewencyjne i naprawcze
  • Eksperci muszą pilnie sprawdzić, czy zamknięcie cieśnin Zalewu Szczecińskiego ochroni Bałtyk przed falą zanieczyszczeń z Odry
  • Konieczne jest włączenie Zalewu Szczecińskiego i całego biegu Odry jako obszarów priorytetowych do krajowych programów renaturyzacji wód powierzchniowych Polski i Niemiec

Stepnica  16.08.2022 r:

Organizacje ekologiczne z Dorzecza Odry wskazują, że zakres i tempo podjętych działań nie wystarczą, by ograniczyć skutki katastrofalnego zatrucia rzeki, jednoznacznie określić źródło skażenia i ochronić Bałtyk przed skażeniem. Służby publiczne muszą wyraźnie poprawić komunikację (w tym komunikację transgraniczną), by chronić społeczności lokalne i zwiększyć szanse na uratowanie resztek życia w Odrze.

Jak komentuje hydrobiolog Artur Furdyna z Towarzystwa Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy TPRIiG: „Na każdym odcinku rzeki istniały techniczne możliwości minimalizacji skutków tej tragedii, decyzje musiałyby jednak zapadać z godziny na godzinę i we współpracy z hydrobiologami, hydrotechnikami i hydrochemikami. Nawet teraz istnieje cień szansy na uratowanie ekosystemów Bałtyku”.

Organizacja TPRliG wzywają polski rząd oraz odpowiednie służby publiczne do natychmiastowego podjęcia szeregu koniecznych, do tej pory zaniechanych działań naprawczych i prewencyjnych:

W celu ochrony Bałtyku przed falą toksyn z Odry:

- Pilne sprawdzenie, czy zamknięcie żeglugi na trzech cieśninach Zalewu Szczecińskiego (kanałach Dziwna, Piastowskim i Pianie) i założenie tam odpowiednich systemów filtrujących jest realną szansą na ochronę Bałtyku przed skażeniem. Jeśli tak, działanie to musi być przeprowadzone w ścisłej koordynacji ze stroną niemiecką.

W celu jednoznacznego określenia źródła skażenia i jego sprawców oraz podjęcia działań naprawczych:

- Uruchomienie kryzysowego monitoringu na całym biegu rzeki, ze szczególnym naciskiem na ujście Odry, gdzie obecnie znajduje się fala zanieczyszczeń (w tym pobór i badanie tysięcy próbek wody, a nie, tak jak obecnie, pojedynczych próbek).

- Włączenie, dotąd pomijanych, środowisk naukowych i eksperckich (w tym hydrochemików, hydrologów, hydrotechników, hydrobiologów, ekologów wód, ornitologów, toksykologów środowiska i weterynarzy).

- Udostępnienie wszystkich historycznych i aktualnych danych dot. stanu wód Odry, co umożliwi zaangażowanie ekspertów oraz społeczeństwa obywatelskiego[1].

- Natychmiastowe rozpoczęcie budowy systemu stałego i powszechnie dostępnego monitoringu podstawowych parametrów rzeki (m.in. przepływy, zawartość tlenu, temperatura, odczyn pH).

- Opracowanie strategii na rzecz naturalnej regeneracji Odry i Zalewu Szczecińskiego poprzez renaturyzację i wzmocnienie ich odporności ekologicznej; włączenie całego biegu rzeki oraz Zalewu Szczecińskiego jako obszarów priorytetowych do krajowych programów renaturyzacji wód powierzchniowych Polski i Niemiec w ramach wdrażania przepisów UE dot. odtwarzania ekosystemów.

- Natychmiastowe zaprzestanie wszelkich działań inwestycyjnych osłabiających zdolności regeneracyjne rzeki. W to miejsce: realizacja działań na rzecz rewitalizacji terenów zalewowych po polskiej i niemieckiej stronie. Tereny zalewowe działają jak naturalne filtry, wychwytując zanieczyszczenia z wód.

W celu ochrony społeczności lokalnych:

- Otwarta i ponawiana komunikacja poprzez media oraz system Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, oparta o zasadę daleko posuniętej ostrożności.

- W celu ochrony źródeł wody pitnej: uruchomienie szeroko zakrojonego monitoringu skażeń w Odrze, w jej dopływach, rowach melioracyjnych i studniach.

- Wzmocnienie służby zdrowia w dotkniętych katastrofą regionach, w aspekcie zatruć substancjami toksycznymi.

„Toksyczna fala już dotarła do Zalewu Szczecińskiego, a mimo to jeszcze przedwczoraj kąpali się tam ludzie. Ostrzeżenia rządowe nadal przychodzą za późno. To niezwykle niepokojące: przecież nie wiemy, jaka to toksyna. Są substancje, które na zawsze zostają w organizmie i trują powoli. Mieszkańcy regionu nadal powinni unikać wszelskiego kontaktu z wodą z Odry i Zalewu Szczecińskiego”. – dodaje Furdyna.

Kontakt:

Artur Furdyna

Towarzystwo Przyjaciół Rzek Ina i Gowienica / Rewilding Oder Delta

Tel: 00 48 531 402 868

 

 

Towarzystwo Przyjaciół Rzek Ina i Gowienica (TPRIiG) skupia miłośników tych rzek w woj. zachodniopomorskim oraz ich dorzecza. Głównym celem jest zachowanie rzek i ich terenów w stanie zbliżonym do naturalnego. Większość członków stanowią wędkarze.

Organizacja działa w polskiej Koalicji Ratujmy Rzeki oraz w Międzynarodowej Koalicji „Czas na Odrę”. Tutaj polskie, niemieckie i czeskie organizacje ekologiczne od lat apelują o rozwój Odry w kierunku rzeki niemal naturalnej i zaprzestanie działań regulacyjnych, które niszczą unikalny ekosystem Odry.

 


[1]Obecnie o takie informacje trzeba występować w trybie dostępu do informacji publicznych. Na odpowiedź czeka się często kilka tygodni.


 [U1]Ich finde die Option mit zwei Zeilen gut. Jedoch hier eine Alternative: Zatrucie Odry: Organizacje ekologiczne apelują o sprawdzenie, czy zamknięcie cieśnin Zalewu Szczecińskiego ochroni Bałtyk przed toksynami

  • Drukuj