Druga edycja Turnieju Czterech Rzek o Puchar Żubra rozpoczęta.

Na drugie Ogólnopolskie  Zawody o Puchar Burmistrza Goleniowa zjechało prawie 80 zawodników, o kilka osób więcej, niż w zeszłym roku. Byłaby setka, gdyby nie fala przeziębień, która wykluczyła zarówno kilku przyjezdnych, jak i miejscowych. Tegoroczne zawody trwały już dwa dni. Sezon jest  trudny, ryb w rzekach pozostało mało po ciepłej jesieni, a pogoda podczas imprezy dodatkowo utrudniła złowienie ryby.

Drugi dzień rokował dużo lepiej i tylko pech sprawił, że żadna z holowanych ryb nie trafiła do stołu sędziowskiego. Stasiowi Szypulskiemu, prezesowi Kwisy i Bobru ryba przetarła żyłkę o lód.  Bliski sukcesu był też Marek Szymański, vice naczelny "Wędkarskiego Świata", któremu ryba przyszła za wobkiem pod same nogi. Jeden z muszkarzy miał rybę, ale po chwili odpłynęła z przynętą. W sumie, mimo starań, ryby do wagi nie przyniesiono żadnej. Całe szczęście, że goszczący nad Iną w gronie sponsorów Romuald Stanke z Kamiennej Góry, producent słynnych woblerów "BÓBR", wystrugał dwie piękne rybki w prezencie dla sędziego większości zawodów trociowych w naszych stronach i producenta wspaniałych woblerów trociowych, Janka Meyera. Zwykle rybki z drewna ręki Janka cieszyły obdarowywanych przy różnych okazjach, a tu niespodzianka na Troć Iny. Drugim obdarowanym został świetny pstrągarz Krzysiek Tadeja z TPRIIG, za rewelacyjne wyniki w połowach w roku 2008, oraz w podzięce za ogromny wkład w działania TPRIIG.

Spotkanie sympatyków trociowania wykorzystane zostało przez organizatorów dla uhonorowania dyplomami i podziękowania wszystkim Strażnikom Społecznym i ich Kolegom, którzy całą ubiegłą jesień wspólnie z funkcjonariuszami Policji, Straży Granicznej, Straży Miejskiej, Straży Leśnej oraz sami pilnowali tarlisk w dorzeczu Iny i Gowienicy. Dzięki sponsorom mogliśmy ich obdarować drobnymi upominkami, typu ciepła odzież, scyzoryk itp. Podarki pochodziły przede wszystkim od firmy JAXON z Poznania oraz ze sklepu "KLEŃ" ze Szczecina. Dyplomy wręczono Jackowi Mroczkowskiemu, Jankowi Długoszowi, Krzysztofowi Filocha,Robertowi Ryngwelskiemu, Jackowi Twardemu, koordynatorowi KPP Goleniów ds. walki z kłusownictwem i jednocześnie członkowi TPRIIG, Pawłowi Surmie także funkcjonariuszowi KPP Goleniów i członkowi TPRIIG, Stanisławowi Bogumił szefowi Straży Leśnej w Nadleśnictwie Goleniów, Sebastianowi Rusowi , Mikołajowi Jezierskiemu, Andrzejowi Jezierskiemu,  Michałowi Czekanowskiemu, Mirkowi Proborszowi, Krzysztofowi Wielopolskiemu, Robertowi Stachowi i Eugeniuszowi Włoskowi. Niektórzy z wyróżnionych nie mogli być obecni, w tym funkcjonariusze Straży Granicznej i Leśnej, ale dotrzemy do nich z podziękowaniami również. Oddzielne podziękowania kieruję do kolegów Janka Długosza oraz Wieśka Zalewskiego, którzy spędzili noc zawodów na polu biwakowym pilnując naszego dobytku i ogniska.

Pierwszy etap TURNIEJU CZTERECH RZEK O PUCHAR "ŻUBRA" zakończył się wynikiem zerowym, tym niemniej z komentarzy uczestników wynoszę, że impreza się spodobała. Było to możliwe dzięki wspaniałym Gościom, Uczestnikom i Sponsorom, ale też dzięki wspaniałej Ekipie TPRIIG. Prym w organizacji  każdej naszej imprezy wiodą  dwie urocze Panie, Mirka Tadeja oraz Kasia Mroczkowska, żony naszych kolegów z TPRIIG, ale same są także w naszych szeregach. Mirki i Kasi rękom i smakowi zawdzięczamy doskonałe  kurczaki z grilla, Mirce zaś dodatkowo pyszną grochówkę i kapuśniak ugotowane dla nas przez doskonały zespół kucharzy, "pensjonariuszy" ZK Nowogard pod czujnym okiem szefa kuchni Grzegorza.  Paniom pomagał męski zespół w składzie: Mirek Kowalczuk, Zdzisiek Wysokolski, Jacek Mroczkowski, Mariusz Pich, Daniel Maślak, Janek Długosz, Krzysiek Tadeja, Rafał Pender, Wiesiek i Bartek Zalewscy(senior i junior), Marek Gabrysiak, Jacek Twardy, Paweł Surma i Sebastian Bartołd(nasz najmłodszy). Zespół ten przetestował na własnym podniebieniu i kubkach smakowych kilka gatunków kiełbas, by uczestnicy byli zadowoleni również z kiełbasy z grilla. Nagłośnieniem zajął się dr Adam Tański, fachowiec od anatomii ryb oraz vice prezes Zarządu Okręgu PZW Szczecin, jednego z naszych sponsorów. Bez ich wsparcia nie sposób takiej imprezy zrobić.

TROĆ INY jest wspierane przez Burmistrza Miasta i Gminy Goleniów oraz Starostę Powiatu Goleniowskiego w równym stopniu. Kolejnym sponsorem jest Zarząd Okręgu PZW w Szczecinie, który oprócz udostępnienia łowiska zadeklarował pobrane przez nas opłaty od kolegów z poza strefy przeznaczyć na dodatkowe zarybienie wód Iny i Gowienicy. Poza tym przede wszystkim sponsor strategiczny, Kompania Piwowarska Poznań S.A.- Marka "Żubr", bez której nie byłoby, na czym usiąść, schronić przed deszczem i czym się rozgrzać. Wszyscy ci sponsorzy ufundowali także wspaniałe puchary. Wsparcie firmy SWEDWOOD GOLENIÓW, jednego z największych pracodawców w regionie, ogromnie ułatwiło nam również organizację imprezy, podobnie jak wsparcie naszego członka Daniela Maślaka, jednocześnie właściciela firmy LIDAN, produkującej akcesoria i elementy drewniane. Ognisko mogliśmy palić przez dwie doby dzięki Nadleśnictwu Goleniów. Następny sponsor to firma STETTAK Szczecin - Rusztowania. Piekarnia Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Goleniowie zaopatrzyła nas w doskonałe pieczywo. Kolejnym sponsorem był ZACHODNIOPOMORSKI ZARZĄD MELIORACJI I URZĄDZEŃ WODNYCH W SZCZECINIE.  Ogromną pomocą była pomoc Ośrodka Sportu i rekreacji w Goleniowie, który udostępnił nam nieodpłatnie obiekt, na którym się spotkaliśmy. Prowiant na łowisko mieliśmy dzięki hojności sklepu KAUFFLAND w Goleniowie oraz hurtowni spożywczej CIEŚLA&WRÓBEL z Goleniowa oraz SCOTLAND PUB ze Stargardu Szczecińskiego.  Do tego firma HORTEX zaopatrzyła nas w wyśmienite napoje. Wszyscy uczestnicy otrzymali drobne upominki dzięki obdarowaniu nas przez znanych w całym kraju producentów sprzętu wędkarskiego. Przede wszystkim wspaniała błystka okolicznościowa przygotowana przez firmę Henryka i Romana Tyszkiewiczów- słynne HRT z Kołobrzegu. Ponadto wspaniałe zestawy od Piotra Piskorskiego i Radka Zawarskiego z firmy SALMO z Gietrzwałdu i pełny karton różności od Andrzeja Podeszwy z Poznania, firma JAXON.  Pęk doskonałych błystek od Stefana Przychoćki - WEDSPORT Kołobrzeg. Na zwycięzcę czekała wędką z dedykacją od firmy XRODS Daniela Tanony ze Szczecina. Wypasiony zestaw nagród ufundował przedstawiciel ROZEMEIJERA - Ewaryst Sielecki i firma BOA II z Pruszcza Gdańskiego. Torby na ryby ufundowała SALIX ALBA Wojtka Łopatki z Krakowa. Wśród sponsorów nie zabrakło sklepów wędkarskich ze Szczecina - "KLEŃ" Janusza Goludy, oraz z Goleniowa "TROPIK" Jacka i Stanisława Nawrot i "KARP" Piotra Kowalskiego. Ze Stargardu Szczecińskiego sklep wędkarsko- zoologiczny Waldemara Demczuka "JOLEX".  Przedsiębiorstwo Handlowo - usługowe Marcin Baca. Rabat dla wędkarzy dał HOTEL "IKAR" z Goleniowa. Relacje dla lokalnych mediów przygotowała redaktor Agnieszka Tarczykowska "GŁOS SZCZECIŃSKI" oraz Telewizja Kablowa "SATON". Patronami medialnymi imprezy byli magazyn "WĘDKARSKI ŚWIAT"  oraz portal "WĘDKOMANIA", którzy dodatkowo zaopatrzyli wszystkich uczestników w kalendarze wędkarskie na 2009 rok.

Zawody skończyły się bez ryby i puchary oraz część nagród przeszły do puli następnych zawodów, jednak każdy z uczestników otrzymał na pamiątkę jakiś wędkarski prezent.  Po uzgodnieniu ze sponsorami ZZMIUW oraz XRODS organizatorzy zdecydowali przygotować dogrywkę o dwie nagrody. W kategorii juniorów do lat 18 nagrodą będzie aparat ufundowany przez Dyrektora Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, zaś na zwycięskiego seniora czeka świetna wędka trociowa z dedykacją wykonana na doskonałym blanku przez firmę XRODS Daniela Tanony. Szczegóły konkursu ogłosimy niebawem na naszej stronie oraz na łamach "Głosu szczecińskiego".

Artur Furdyna

Galeria zdjęć z zawodów "Troć Iny 2009"