Już tylko kilka dni zostało do TI '15. Często dostajemy z Adamem pytania o warunki i wyniki. Warunki, o ile ktoś nie boi się dużej wody, wymarzone. Osobiście bardzo lubię takie, jeśli tylko woda nie jest brudna, a w tym roku na szczęście nie jest. Niektóre odcinki są trudne, ale dzięki temu trochę ryb nie widziało zbyt dużej liczby przynęt i są łatwiejsze do oszukania.... a, że są, to słychać co chwila z nad Iny.
Niższe łąki są pozalewane i trzeba ostrożnie brodzić, z uwagi na bobrowe niespodzianki
coś z tych cacek zasili giełdę
przy dużej wodzie ryby łatwiej oszukać, a i z podbiórką nie ma problemów... lądujemy ryby na łące
czasem zamiast troci wiesza się kropek.... nawet na duże przynęty