Marcin Łukaszewski napisał:Byłem dziś w Kościuszkach na turnieju piłki nożnej i siatkówki LZS i popytałem co nieco miejscowych odnośnie jeziora Kościuszki i rzek Stepnicy oraz głowienicy. Pare dni temu połowili na Stepnicy i w górnej częsci Głowienicy parę Troci.(widziałem zdjęcia na komórkach) Wszystkie wchodzące - srebne. Niestety miejscowi łowią tylko na czerwonego robaka bo to ich najskureczniejsza przynęta i nie przejmują się zakazami.Pozatym za pewne Większość z nich niema nawet karty wędkarskiej :/ ale mają swoje jakieś tam miejscówki gdzie żywej duszy nie widać i nikt się nie zapuszcza prócz nich. Może warto na te rzeczki jeśli na Inie pustki zajrzeć czasem i poświecić blaszką na piersi?? Co do Jeziora Kościuszki też wymienili parę gatunków, które obecnie można spotkać jednak rewelacji na razie nie ma po poprzednim dzierżawcy.
Marcinie, możesz powiedzieć jak zareagowałeś po usłyszeniu tych rewelacji?
Wierzę, że użyłeś Autorytetu Trenera (o ile dobrze kojarzę) i spróbowałeś wyedukować rozmówców. Nie wiem jakie mogą być tego efekty ale coś w młodych głowach zawsze pozostanie. Moim zdaniem najważniejesze orać i siać ziarno a nie tylko nastawiać się na zbiory.
Przynależność do naszego Towarzystwa zobowiązuje. Dlatego apeluję do wszystkich, nie patrzmy tylko na innych. Proszę, nastepnym razem gdy ktoś znajdzie się w podobnej sytuacji niech ma to na uwadze.
K.Filocha