Dotychczasowa współpraca TPRIIG z Nadleśnictwem Goleniów mogłaby służyć za przykład dla całego kraju, że można się dogadać, że można chronić przyrodę, w tym doliny rzeczne. Musimy rozszerzyć ten konstruktywny dialog na cały obszar dorzeczy naszych rzek. Myślę, że będzie to pozytywne dla obu stron. Po głowie chodzi mi inwentaryzacja drzewostanu nad Iną. Są tam wierzby ponad stuletnie, są też inne ciekawe drzewa, są też stanowiska chronionych roślin i zwierząt. Wszyscy koledzy łowiący nad Iną proszeni są o sygnały o motylach nieparkach- fioletku i czerwieńczyku- łąki nad Iną powyżej Goleniowa to ich klasyczne siedliska, jednak poszukiwania w czasie weryfikacji naszego/wspieranego przez Bartka Racławskiego/ wniosku o rozszerzenie obszaru N2000 na całe dorzecze Iny, nie dały pozytywnych rezultatów, za sprawą wylewu Iny w tamtym sezonie. Tym niemniej, jak je znajdziemy, możemy chyba ponowić wniosek....