Towarzystwo Przyjaciół Rzek
Iny i Gowienicy

Witamy, Gościu
Username: Password: Zapamiętaj mnie
Sprawy naszego towarzystwa

TEMAT: KONKURS RYBY NASZYCH RZEK

KONKURS RYBY NASZYCH RZEK 13 lata 3 miesiąc temu #3331

  • Michał Juszczak
  • Michał Juszczak Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Salmo trutta
  • Posty: 166
  • Thank you received: 18
  • Oklaski: 9
Mirku gratulacje no cóż wygrana zasłużonaB) może cw następnym sezonie złowie tką ja Twoja:)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

KONKURS RYBY NASZYCH RZEK 13 lata 3 miesiąc temu #3487

No cóż panowie. Gratuluję wszystkim którzy wzieli udział w konkursie.Niestety nie mogłem być na niedzielnym zebraniu gdzie tam skomentowałbym wyniki ale w tym czasie prowadziłem turniej siatkówki i nie miałem możliwości się pojawić. Wyrażę swoje zdanie choć pewnie nikogo ono nie interesuje i nie obchodzi.Wyniki konkursu mnie totalnie zażenowały :angry:
Dlaczego? Przede wszystkim że wyniki głosowania wogóle nie były brane pod uwagę. I zastanawiam się po co było to głosowanie internetowe.
Po drugie jak na grudniowym zebraniu powiedział Mirek to powinna wygrać największa ryba a jak widzę nie jest na pierwszym miejscu. Mirek wspominał też że Michał otrzyma nagrodę za największą liczbę oddanych na niego głosów ale czy tak się stało?? I dlaczego wygrało pół ryby zamiast pięknej 6-cio kilówki Mikołaja???? Niewiem jakie założenia miała komisja i skąd takie akurat ostateczne wyniki i przykro mi to powiedzieć ale jest to bardzo nieuczciwe niestety panowie i pewnie nie tylko mi się to bardzo nie podoba. Niewiem czy przyzna mi ktoś rację ale nie interesuje mnie to już. Może i narobię sobie przez to wrogów ale trudno nie będę oszukiwać.
Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez Marcin Łukaszewski.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

KONKURS RYBY NASZYCH RZEK 13 lata 3 miesiąc temu #3488

  • Andrzej Soboń
  • Andrzej Soboń Avatar
Gratulacje dla zwycięzców.. piękne rybki i zdjęcia:cheer:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

KONKURS RYBY NASZYCH RZEK 13 lata 3 miesiąc temu #3490

  • Michał Juszczak
  • Michał Juszczak Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Salmo trutta
  • Posty: 166
  • Thank you received: 18
  • Oklaski: 9
Niestety nie mogłem brać udział w wręczeniu nagród, ponieważ musiałem odwieść tatę do Szczecina ale mam prośbę :
O ile wiem to jeżeli kogoś nie było to nagroda przepada i bierze ją ktoś ze zwycięzców, na Troć Iny będzie licytacja niech ta "moja" nagroda będzie przekazana na licytacje.

Dziękuje.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

KONKURS RYBY NASZYCH RZEK 13 lata 3 miesiąc temu #3493

Poniższe wyjaśnienie kieruję do wszystkich uczestników konkursu oraz członków TPRIiG, którzy nie byli na wczorajszym spotkaniu, gdzie jednym z tematów było ogłoszenie wyników konkursu "Ryby Naszych Rzek".
Konkurs dotyczył wszystkich ryb drapieżnych występujących w Inie i dorzeczu, złowionych metodą spinningową lub muchową (pkt 5 regulaminu).
Regulamin dopuszczał głosowanie w specjalnie do tego celu przygotowanej ankiecie (pkt.12) Jednak ostatecznych zwycięzców zgodnie z punktem 14 regulaminu wyłoniła komisja konkursowa.
Najwięcej głosów internetowych otrzymał Michał Juszczak za troć 1,22 kg 56 cm i w związku z tym komisja uhonorowała Michała kołowrotkiem spinningowym który czeka na odbiór u Artura Furdyny.
W przypadku troci Sebastiana i Bartosza, wg oceny komisji, pierwszeństwo przyznano srebrniakowi kolegi Picha. Między innymi w związku z wyjątkowością połowu. Jak sami wiecie Ina rzadko darzy czystym srebrem a kolega dokonał takiego połowu i to w styczniu. Marzeniem każdego trociarza jest złowienie ryby dopiero co wstępującej a najlepiej z miesięcy zimowo-wiosennych lub letnich. Takie ryby są jasne jak lustro i niezwykle waleczne.
W przypadku ryb Mikołaja i Mirka, temu pierwszemu nie udało się ukazać wyjątkowości swojego okazu. Dokonał tego drugi z kolegów co uwiecznił na prezentowanej w dziale „Konkurs” fotografii. Powiem inaczej ryba Mikołaja pomimo, że większa nie wzbudziła we mnie takiej wędkarskiej "zazdrości" jak samiec Mirka. Samo zdjęcie, pomimo, że użyto programu tematycznego, sposób kadrowania i prezentacja zostały wykonane perfekcyjnie i widać, że komuś zależało na tym aby ukazać niezaprzeczalne i wyjątkowe piękno a zarazem drapieżność i moc złowionego samca. Po prostu Mirkowi się chciało. Wiem, że obie ryby były zabite i koledzy mogli wykonać dowolnie długą sesję fotograficzną aby z wielu zdjęć wybrać te gdzie zdobycz będzie wyglądała osobliwie i to właśnie udało się wyłonionemu zwycięzcy.
Powiem jeszcze inaczej, gdybym oddał głos na troć Mikołaja nie postąpiłbym zgodnie z własnym sumieniem. Widać podobnie myślała większość członków komisji i pisanie w aspekcie naszego wyboru o nieuczciwości pozostawię bez komentarza.
Tym bardziej, że nigdzie w regulaminie konkursu nie jest napisane, że o zwycięstwie będzie decydowała waga i długość ryby.
Wyobraźcie sobie zgłoszonego do oceny pstrąga potokowego w granicach dwóch,trzech kilogramów czy nawet lipienia 45-50 cm i troć dziewięcio kilogramową. Nie wiem jak wyglądałby wynik głosowania innych członków komisji ale ja miałbym tylko problem pomiędzy pstrągiem a lipieniem. Troć byłaby na pewno trzecia.
Zamieszanie w przypadku oceny zrobiłyby również jakiś wielki szczupak czy średni sum lub ogromny okoń. To też są drapieżniki naszego dorzecza.I jak je oceniać? Dlatego skoro nie wypaliło głosowanie w ankiecie ( a sami widzieliście, że tak było) komisja w demokratyczny sposób, większością subiektywnych głosów swoich członków ustaliła zwycięzców i ogłosiła takie wyniki jakie uważała za słuszne.
Mam nadzieję, że w świetle przedstawionych faktów kolega, koledzy, którzy nie doczytali regulaminu zweryfikują swoją ocenę pracy komisji i być może któryś z Was zechce zasilić jej szczupłe szeregi. Znalazłoby się jeszcze jedno lub dwa miejsca dla chętnych. Swoje kandydatury możecie kierować na mail Artura Furdyny (jest na stronie w zakładce kontakt).

Pozdrawiam Krzysztof Filocha



„Nie ma granic tego, co można osiągnąć, jeśli się nie dba komu zostanie przypisana zasługa”
Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez Krzysztof Filocha.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

KONKURS RYBY NASZYCH RZEK 13 lata 3 miesiąc temu #3496

Po ogłoszeniu kontrowersyjnych wyników postanowiłem, że nic nie napiszę w tym temacie bo Towarzystwo uzna mnie za czepialskiego (nie raz już zgłaszałem różne pretensje). Niestety nie mogę Krzysiu pozostawić poniższego zdania bez komentarza. Spieszę z pewnym wyjaśnieniem.
Chodzę na ryby sam a ewentualne zdjęcia robię na tzw. samowyzwalaczu aparatem 3,2 mpx
Zawsze najpierw zabijam ryby zanim zacznę sesje - humanitaryzm jest dla mnie czynnikiem decydującym. Niestety ryby letnie bledną praktycznie od razu po zabiciu
Starałem się zrobić dobre zdjęcie zwłaszcza dla siebie - moja prywatna wędkarska galeria to jedyne co po tych rybach pozostaje, to ciągle żywe wspomnienia.
Rybę, jako praktycznie jedyną swoją, ujawniłem w internecie, głównie ze względu na dość elitarny konkurs Towarzystwa (za jaki go uważam).
Wyniki zażenowały nie tylko mnie, ale i wszystkich moich znajomych.

Jaki z tego wniosek - choćbym w tym sezonie złowił metrowego łososia, nikt się o nim nie dowie :)

A jeszcze mała uwaga odnośnie zdjęcia Mirka - po konsultacji z fotografem wędkarskim, nie uważam tego zdjęcia za dobre. Dlaczego? Mimo że ryba jest przepiękna - na zdjęciu jest tylko jej część. To odnośnie profesjonalnych kadrów.

Pozdrawiam bez napinki :)



Krzysztof Inny napisał:
Po prostu Mirkowi się chciało.

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nasi Sponsorzy

Copyright © Towarzystwo Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy 2024
Wdrożenie strony: Jacek Nadolny w oparciu o CMS Joomla

Strona zbudowana w oparciu o szablon
TFJ Green - Joomla 3 Templates