Towarzystwo Przyjaciół Rzek
Iny i Gowienicy

Witajcie!
Z przyjemnością i nieukrywaną satysfakcją uruchamiam nową stronę internetową Towarzystwa Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy. Tym bardziej, że będąc na "małej emigracji", nie mam za bardzo innej możliwości wsparcia Was w walce o dobro przyrody Pomorza Zachodniego.
Wprawdzie to dopiero początek rozbudowy strony, ale mam nadzieję, że już w obecnym kształcie będzie dobrze służyła Naszym sprawom.

W imieniu całego Towarzystwa Przyjaciół rzek Iny i Gowienicy chcę podziękować Jackowi za pracę jaką włożył w ułatwienie nam prezentacji naszych spraw ogółowi internautów. W końcu to, co robimy ma służyć wszystkim, nawet tym, którzy obecnie sprzeciwiają się naszym działaniom, za sprawą niewiedzy. Liczę, że na naszej stronie pojawią się zarówno ciekawe artykuły z szeroko pojętego obszaru ekologii i biologii, jak i opisy ciekawych przygód wędkarskich z fotami włącznie. By bronić naszych rzek musimy pokazywać, że jest czego bronić, a jednocześnie kreować nowoczesne podejście do "używania" środowiska naturalnego, by następne generacje mogły z podobną naszej radością obcować z pięknem Iny i Gowienicy. Ponieważ niebawem musimy się spotkać na nadzwyczajnym walnym dla uchwalenia kilku niezbędnych zmian, zastanówcie się koledzy nad dołączeniem jeszcze jednej cennej wody pstrągowej w naszym regionie. Myślę o Wołczenicy, by nikt pod nosem nie zniszczył nam tej i tak już skatowanej rzeczki.
Jeszce raz dzięki Jacku.

Gratulacje!
Bardzo ładna strona. Tym bardziej że Wasza działalność jest mi bliska. Szkoda tylko że mam do Was daleko.

Pozdrawiam
Jacek

Jacek!

Elegancko, stylowo i z klasą. Super! Teraz jak damy jakimś decydentom link do artykułu na naszej stronie, to przynajmniej będzie im się to przyjemnie czytało. Powiem szczerze, że kompozycja graficzna tej strony jest bardzo przyjemna w odbiorze.

Wielkie dzięki
Krzysiek

Artur Furdyna napisał:
Trzymam kciuki za tą inicjatywę, super by było gdyby i Wołczenica doczekała się opiekuna.

Witam serdecznie Kolegów i Koleżanki. Przyłączam się do podziękowań jakie złożył na forum nasz Prezes Artur Furdyna. Panie Jacku wykonał Pan kawał dobrej roboty - chciałoby się krzyknąć wreszcie jest nasza strona w takich bólach się rodząca. Mam nadzieję, że zamieszczane na jej stronach artykuły i relacje z podejmowanych działań w pełni zobrazują pracę jaką wkładamy mając na uwadze ochronę naszych statutowych rzek.
Dziękuję raz jeszcze i serdecznie pozdrawiam.