Więcej informacji będzie można niebawem znaleźć na oficjalnej stronie projektu, która lada dzień będzie dostępna. Trwają ostatnie prace.....
Skaner pokaże ile ryb migruje w górę dorzecza Iny, co jest bardzo cenne. Nadal jednak głównym problemem nie jest ile ryb dociera na tarliska, tylko, ile przeżywa i odbywa tarło..... Część wiedzy na ten temat mamy z naszych doświadczeń w ochronie tarła, część znów powinien dać skaner rejestrując spływające smolty.... Cena skanera może zdawać się wysoka, ale to skomplikowane i zaawansowane technologicznie urządzenie ma pracować w bardzo trudnych warunkach i być skuteczne. Takie same urządzenia pracują w wielu krajach, a u nas na Słupi, ze świetnymi wynikami... w przeciwieństwie do całej serii skanerów niewiadomego pochodzenia, droższych i całkowicie nieskutecznych, montowanych na kilku pomorskich rzekach......
W tym wszystkim tym bardziej dziwny jest projekt rozporządzenia Warunków Korzystania z Wód Regionu Dolnej Odry i Przymorza Zachodniego, gdzie Ina nie znalazła się w gronie rzek szczególnie cennych..... Złożyłem wniosek o zmianę tego zapisu, ale decyzja jest w gestii naszego RZGW.....
ponoć robi zdjęcia i nagrywa filmy przechodzących ryb. Wyniki tych badań będą bardzo ciekawe. Każdy z nas z niecierpliwością czeka na informacje ile i jakie ryby powędrowały w górę rzeki?.
