Towarzystwo Przyjaciół Rzek
Iny i Gowienicy

Wypadało by się z kolegami przywitać w swoim pierwszym poście co niniejszym czynię, a że nie wypada z pustą ręką w ludzi iść to dorzucę coś pod tę trotkę.

Pikle mojej mamy. Są ludziki na tym forum,którzy smakowali tego specjału w Grodnie o szerszeniówce nie wspomnę
Produkty
1. Ogórki 
Najlepsze bardzo przerośnięte aż żółte i duże. Dlatego takie że mają b.twardy i gruby miąższ
2. ocet 
Najlepszy najzwyklejszy 10%
3. Cukier
4. Gorczyca
5.Chrzan
6.Mała cebula Najlepsza taka o średnicy 1-1,5 cm.
7. słoiki "weki" znaczy takie z gumką

Wykonanie.

Ogórki obrać, przekroić wzdłuż i wyskrobać bardzo dokładnie łyżką miąższ  aż do twardego mięska.  Przekroić te wzdłużne połówki na pół w poprzek a następnie dwa trzy razy znów wzdłuż.
Zasolić je i dokładnie wymieszać i zostawić na misce na 12 godzin. Po tym czasie wylać sok a plastry wysypać na ścierki i dokładnie osuszyć. 
Ja mam siatke z pół centymetrowym oczkiem którą układam na balkonie na dużej misce na listewkach na to kładę ścierki i wysypuję ogórki.
ZALEWA
Zagotować ocet 0,5 litra z około 2-2,5 l wody i 0.5 kg cukru i taką gorącą zalewą zalać ogórki i zostawić na 24 godziny. Po tym czasie zlać zalewę do garnka  a ogórki dokładnie osuszyć. Do zalewy dodać octu żeby znów miała power  i ewentualnie cukru i ponownie na 24 godziny zalać ogórki. Oczywiście zalewy musi być odpowiednia ilość a nie tylko żeby ledwo co nasiąkły ogórasy. Ja to robię na oko ale nie żałuję.  Po następnych 24 godzinach zalewę wylać.!! Ogórasy oczywiście tradycyjnie osuszyć na ścierkach wręcz prawie wykręcić  je ale z umiarem co by przecieru z nich nie zrobić. 
NOWA ZALEWA

 0.5 litra octu zagotować z około 2 l wody(wychodzi dosyć kwaśne więc sam na swój smak pokombinuj) do tego około 0,5 do 0,7 kg cukru oczywiście tu też rób na swój smak ale nie przejmuj się ilością bo cukier zabija kwas octu. Do tego gorczyca ma jej być około łyżka stołowa do nawet dwóch według swojego smaku na słoik 1 litr gotowych pikli. Chrzan-- garść świeżego obranego przed samym zalewaniem na słoik . Cebulka około 10 szt na słoik. Zalewę zagotować i zalać nią do pełna słoik wypełniony około 85 % piklami chrzanem i cebulką. Ilość zalewy niestety robię zawsze na oko i uwierz mi że lepiej zrobić więcej bo ponownie dorabiana zalewa zawsze ma inny smak niż ta pierwsza.  
proporcje octu są na oko i nie są ścisłe więc tu wszystko rób na swój smak a w ogóle zrób najpierw z kilogram ogórków na próbę żeby smak złapać. smacznego pozdrawiam

Witaj Zbyszku na stronie TPRIiG.
Pierwszy post i już proponujesz wspaniałą zagrych na najbliższe spotkanie rozumiem:laugh:

Mirku jeżeli uda się pojechać do Was to zabiorę i co nieco i owe pikle.

Zbyszek Orzoł napisał:Taaa z Wisnia pod klifem w Orłowie je wpierniczysz

Grzechu w dobrym towarzystwie to i na deklu od szamba można skonsumować,
a tu raczej chodzi o możliwości finansowe, żeby wyjazd mógł dojść do skutku.
Kupa kilometrów a i opłata za noclegi dochodzi ...
ja żyje z tego co mi zostanie jak już napasę różne urzędy .... a na rynku
teraz bardzo kiepsko się dzieje, nie mniej będę się starał pojechać.