Towarzystwo Przyjaciół Rzek
Iny i Gowienicy

Ta wiadomość jest więcej niż dobra. Zawsze dialog rokuje jakieś rozwiązanie. Gdyby AGROFIRMA pochyliła się nad choćby częścią problemu wodnego w dorzeczu Iny, to byłby to milowy krok w kierunku poprawy sytuacji zarówno samej Iny jak i doskonały przykład dla innych rzek.
Firma ta powinna zresztą dla własnego interesu i to na wielu płaszczyznach, zmienić podejście do tego tematu, bowiem w UE właśnie wyznaczono datę 2012 na skatalogowanie wszystkich dopłat szkodliwych dla środowiska. Plan to zlikwidowanie w najbliższych latach takich dopłat całkowicie.
Może nasze rolnictwo wróci na ekologiczne tory...... z korzyścią dla przyrody i samego rolnictwa.....

Fajnie by było jak by Agrofirma Witkowo zmieniła swoje podejście do rzeki Iny... Czas pokaże co z tego wyniknie.

poniżej filmik z sadzenia drzew nad Rzeką Iną

Brakuje tylko filmu z kąpieli...ale fotograf miał mokre ręce.......
Ciekaw jestem, jak Krzysiek wspomina hol ręczny.......
Daliśmy radę, to najważniejsze......
Za kilka lat Inę będzie z daleka widać dzięki szpalerowi nadbrzeżnych drzew...ryby będą wreszcie mogły znaleźć trochę cienia.......

Zaskoczony jestem ilością zdeklarowanych uczestników. Szykuje się super frekwencja na jutrzejsze popołudnie. Prawie komplet!!!
Ja i wszystkie łopaty.
Żarcik.
W związku z tym przekładam nasadzenie na niedzielę 29-go kwietnia godz.7,30 zgodnie z sugestiami zainteresowanych pracą: Mariusza z Synami, Pawła i Jacka.
Pozostałych rozgrzeszam , dziękuję i pozdrawiam.
Krzysztof

www.zpw.pl/Video_Stream,.html?page=watch&id=155&d=1

Hardkorowo nie ma lipy