Rozumiem te rozterki, też mnie nękają. Masz wiele racji, jednak zwróć uwagę, że nasze ukierunkowanie na kelty wynika przede wszystkim z faktu, że tylko to nam, zostaje.... srebrniaki praktycznie nie mają szans wejść, jak sam wskazujesz, przez co....
Ciesze się z tego rosnącego poziomu wypuszczanych ryb, i takie właśnie podejście mam na myśli w odniesieniu do pierwszych dwóch miesięcy obecnego "sezonu"..... sam wiesz, że marcowe rybki, gdy są, potrafią dać dużo więcej frajdy, niż styczniowe chudziaki.....
Wszystko to zamyka się w pojęciu "dobre zarządzanie"...