Towarzystwo Przyjaciół Rzek
Iny i Gowienicy

Na sobotę i niedzielę mamy zapewniony transport w dwóch kursach. W związku z tym potrzebna jest jak największa ilość osób- minimum 15, by sprawnie załadować pierwszy domek i rozebrać do końca drugi, który przewieziemy/musimy, w niedzielę. Domki na razie złożymy na terenie PZW. Co do budowy uzgodnimy termin, ale chyba zabierzemy się za to wiosną, po uzyskaniu wszystkich niezbędnych zezwoleń, by nie robić roboty dwa razy. oprócz dużego samochodu Paweł Kietrys udostępni VITO, którym przerzucimy mniejsze rzeczy, jak wełna, płyty OSB itp. Apeluje do wszystkich kolegów o mobilizację, by sprawnie zakończyć akcje rozbiórki i przerzutu domków do Goleniowa. Proszę o informacje do mnie na telefon, lub mail. Liczę na Was.

Właśnie puściłem zbiorowego sms-a do kolegów z prośbą o deklarowanie swojej obecności przy działaniach sobotnich i niedzielnych.

Ja deklaruję się na sobotę od rana w niedzielę pracuję no chyba, że jeszcze coś uda się w tej sprawie załatwić. Liczę na wolne miejsce w samochodzie Artura.

Po uzgodnieniu z Arturem i Dyrektorem PZW domki zwieziemy na teren wylęgarni w Goleniowie tam zabezpieczone przezimują, a wiosną przystąpimy do ich składania bez pośpiechu powoli i dokładnie.

Na prośbę Mariusza wstawiam kilka fotek z rozbiórki domków.
Jak widać po zdjęciach jest to bardzo żmudna robota i potrzeba dość dużo osób żeby wszystko szło sprawnie. Pierwszy domek jest przygotowany do załadunku a drugi jest rozbebeszony tylko w środku. Tak więc na sobotę naprawdę potrzeba jak najliczniejszej grupy ludzi tym bardziej że po załadunku część ekipy pojedzie za kierowcą aby w Goleniowie wszystko ściągnąć a reszta ekipy musi walczyć przy rozbiórce następnego domku który ma być wywieziony w niedzielę.

Postaram się, żeby transport był na popołudnie, to wszyscy pojedziemy do rozładunku. Jutro będę w Mrzeżynie. Przydałby się ktoś do pomocy. Na razie jest nas dwóch z Wieśkiem....... Będziemy kontynuować rozbiórkę drugiego domku, żeby w sobotę go skończyć. Wtedy w niedzielę tylko załadunek i przerzut do Goleniowa...mam taka nadzieję.

Jutro startuje z Szczecina około 6.00 mam jedno miejsce wolne,mogę zabrać też kogoś z Goleniowa.Kontakt 602625547

Domki w częściach zwiezione do Goleniowa. Dziękuję wszystkim, którzy znaleźli trochę czasu i się do tego przyczynili. Pozostało poukładać w wyznaczonym miejscu elementy i zabezpieczyć je na zimę. Mnóstwo pracy odwalili wczoraj koledzy z Goleniowa i Stargardu, więc potrzebujemy jednego dnia by to skończyć. Sprawa pilna, bowiem w połowie tygodnia ma się zmienić pogoda, a poza tym właściciel terenu chce mieć porządek...musimy się dostosować.
Ja do wiosny pozałatwiam wszystkie formalności i ruszamy z drugim etapem, czyli budową. Problemy transportowe spowodowały, że zaczynać będziemy od podstaw i zbudujemy jeden większy z tych dwóch, ale może to i lepiej.....
Mam nadzieję, że do lata domek będzie już naszą oficjalną siedzibą i przyszłoroczna ochrona będzie koordynowana z niego, podobnie jak wszelka nasza działalność.