Towarzystwo Przyjaciół Rzek
Iny i Gowienicy

Witamy, Gościu
Username: Password: Zapamiętaj mnie
Informacje znad rzek, ale nie o połowach

TEMAT: Ochrona tarła łososiowatych

O:Ochrona tarła łososiowatych. 15 lata 5 miesiąc temu #131

  • Mirosław Kowalczuk
  • Mirosław Kowalczuk Avatar
Dzisiejsze zmagania Troci - jeszcze nie są chętne aby iść w górę dopływów.
Ostatnio zmieniany: 15 lata 5 miesiąc temu przez Mirosław Kowalczuk.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ochrona tarła łososiowatych. 15 lata 5 miesiąc temu #140

Po sukcesach przyjaciół z Goleniowa nareszcie i grupa kolegów patrolujących późnymi wieczorami Inę i dopływy powyżej Stargardu miała trafienie. W jej składzie było pięć osób: trzech członków naszego towarzystwa, kolega ze stargardzkiej SSR oraz najmłodszy Mikołaj z Fors-a. Najmłodszy, ale poświęcający bardzo dużo czasu na objazdy rzeki od Goleniowa po Recz.
Mikołaj mam nadzieję, że wypełnisz deklarację członkowską oraz SSR i już w przyszłym roku będziesz członkiem TPRIG i pierwszym pośród strażników. Takich konkretnych przyjaciół bardzo nam brakuje.
Kłusownicy to trzech mieszkańców Dobrzan, którzy 09.11.2008 r. przyjechali późnym wieczorem czerwonym oplem corsą na łobeskich numerach nad jeden z dopływów Iny.


Gościnne "występy" zakończyły się dla nich wpadką. Jednemu z nich w pierwszym momencie udało się uciec i niestety nie załapał się na wspólną fotkę. Kiedy po pewnym czasie powrócił i z ukrycia obserwował, co się dzieje został przyłapany.
Ich łupem padł samczyk troci długości 60 cm i wagi 2 kg.


Na uwagę zasługuje fakt, że posiadali tak niebezpieczne narzędzia jak np. nóż sprężynowy czy łańcuch zawiązany w supeł dla zwiększenia siły rażenia i końcami przytwierdzony do specjalnie przygotowanej rękojeści.


Na drugi dzień jak się rozwidniło "odnalazł się" jeszcze jeden oścień,ten, trzeciej szumowiny. Nie wiedzieć czemu policjanci nazwali go Rexem Huntem.


Teraz wszystko w rękach przedstawicieli Okręgu PZW Szczecin. Mam na myśli powiadomienie komendy policji o wartości wyceny "ekologicznej" skłusowanej ryby, delegowanie na rozprawę w Sądzie Rejonowym oskarżyciela posiłkowego i wyegzekwowanie, np. na rzecz Okręgu, jak sugeruje nasz prawnik ;) Wojtek Koźmiński tzw. nawiązki.
Powiem, że kłusownicy już odczuli rękę sprawiedliwości. Mam na myśli koszt holowania samochodu i postoju na parkingu. Jeden z kolegów nie martwiąc się szczególnie o ich mienie, przypomniał policjantom, że pozostawiony nad wodą pojazd może zostać uszkodzony przez wandali, co wtedy z pewnością obciąży konto komendy.
Ponadto zostali zatrzymani na 48 godzin jak zapewnił funkcjonariusz.

Dodam jeszcze jedno. Wczoraj o świcie koledzy zatrzymali nastolatka, który miał w plecaku nóż, latarkę i dwie torby foliowe i nie potrafił wytłumaczyć po co mu te rzeczy. Został poinformowany, że jak jeszcze raz spotkany zostanie z takim zestawem to zostanie potraktowany jak kłusownik. "Ujął" pilnujących tarlisk tylko tym, że po wypiciu coli (nie wiedząc, że jest obserwowany) zgniótł puszkę i schował do plecaka.
Kiedy się na dobre rozwidniło grupa czterech wędkarzy zasadziła nad górną, "łysą" Iną, około trzystu pięćdziesięciu dębów z czterystu sadzonek otrzymanych od leśnika z Goleniowa. Pozostałe pięćdziesiąt sztuk zasiedliło brzegi krótkiego odcinka pewnej rzeczki, wpadającej do Iny pomiędzy Stargardem a Goleniowem.
Chłopaki po skończonej pracy postanowili odwiedzić jeszcze jeden strumień. Gdyby był z nimi policjant trafiliby na polnej drodze następną grupę kłusowniczą. Niestety brak uprawnień do zatrzymania samochodu nie pozwolił zajechać im drogi i trzech gnoi z czarnego mercedesa 3000 "uratowało się".
W momencie kiedy zorientowali się z kim mają do czynienia wiali tak, że marzeniem byłoby dogonić ich samochodem o poj. 1600.
„Nie ma granic tego, co można osiągnąć, jeśli się nie dba komu zostanie przypisana zasługa”
Ostatnio zmieniany: 15 lata 5 miesiąc temu przez Krzysztof Filocha.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ochrona tarła łososiowatych. 15 lata 5 miesiąc temu #141

  • Mirosław Kowalczuk
  • Mirosław Kowalczuk Avatar
Dobra robota -gratulacje dla całej ekipy a zwłaszcza dla ciebie Krzysiek za stworzenie na swoim terenie grupy pilnującej rzeki.

Pamiętać należy, że wycenę wartości biologicznej skłusowanych ryb wykonuje ZO PZW Szczecin. O taką wycenę występuje na piśmie jednostka Policji, która prowadzi czynności w sprawie - o takiej konieczności należy policjantów poinformować, bo jestem przekonany, że niewiedzą o tym. Podaje się gatunek skłusowanych ryb, ich wielkość, waga w przypadku troci można określić dodatkowo płeć. Dla ułatwienia podaję nr fax. (091)4344963 do ZO PZW Szczecin do naszego Kolegi i członka TPRIiG Rafała Pendera, który takową wycenę niezwłocznie wykona, co znacznie przyspieszy załatwienie sprawy. Niestety formalność papirologiczna musi być spełniona inaczej się nie da. W Goleniowie nasi Koledzy z KPP doskonale wiedzą, że takowa wycena jest bardzo istotnym dokumentem mogącym mieć wpływ na końcowy wyrok Sądu, i nie trzeba im o tym przypominać - pełen profesjonalizm w ich wykonaniu.

Życzę nam wszystkim oby takich "sukcesów" na naszych rzekach było jak najmniej.

Pozdrawiam Serdecznie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ochrona tarła łososiowatych. 15 lata 5 miesiąc temu #142

  • Mirosław Kowalczuk
  • Mirosław Kowalczuk Avatar
Fragment filmu nagranego 8.11.2008 przy użyciu kamery podwodnej. Całość fimu po zakończeniu nagrań o ile dopisze nam szczęście i pogoda zamieścimy na stronie głównej.
Ostatnio zmieniany: 15 lata 5 miesiąc temu przez Mirosław Kowalczuk.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ochrona tarła łososiowatych. 15 lata 5 miesiąc temu #143

  • Robert Ringwelski
  • Robert Ringwelski Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Only flyfishing ;)
  • Posty: 50
  • Thank you received: 1
  • Oklaski: 0
Dodam tylko ze mercedes był koloru błękit/metalick a nie czarny ;)
Pozdrawiam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ochrona tarła łososiowatych. 15 lata 5 miesiąc temu #144

Oj Robert, czy wszyscy muszą wiedzieć że jestem częściowym daltonistą :) .
Witam na forum i w naszym gronie najlepszego muszkarza jakiego znam.
Rośnie nam stargardzka grupa.
Noktowizor już doszedł?
Deklaracja jest do pobrania. Na naszej stronie podane jest również konto na dokonanie rocznej opłaty.
„Nie ma granic tego, co można osiągnąć, jeśli się nie dba komu zostanie przypisana zasługa”
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nasi Sponsorzy

Copyright © Towarzystwo Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy 2024
Wdrożenie strony: Jacek Nadolny w oparciu o CMS Joomla

Strona zbudowana w oparciu o szablon
TFJ Green - Joomla 3 Templates