Towarzystwo Przyjaciół Rzek
Iny i Gowienicy

Witamy, Gościu
Username: Password: Zapamiętaj mnie
Informacje znad rzek, ale nie o połowach

TEMAT: Ochrona tarła łososiowatych

O:Ochrona tarła łososiowatych. 15 lata 5 miesiąc temu #118

Mirek gdzie zrobiłeś zdjęcie tej pięknej ryby?
Oczywiście żartowałem z tym pytaniem.:)
Tej jesieni nie udało mi się do tej pory zrobić takiego ujęcia.
Może jutro. W tygodniu jestem nad woda dopiero późnymi wieczorami.A tarło tak na dobre dopiero się zaczyna. Ostatnio do pilnujących górnego odcinka Iny dołączył jeden Kolega ze Stargardu i tato z synem ze Szczecina moi starzy koledzy.
Niestety aby być codziennie w newralgicznych punktach rzeki, oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów od naszych miejsc zamieszkania, jest za mało chętnych szczególnie z mojego miasta.
Chętnych z różnych okolic nie brakowało tylko w ustnych deklaracjach, pod koniec zeszłego i na początku tego roku na Forsie, czy innych forach.
K.I
„Nie ma granic tego, co można osiągnąć, jeśli się nie dba komu zostanie przypisana zasługa”
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ochrona tarła łososiowatych. 15 lata 5 miesiąc temu #120

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Prezes TPRIiG
  • Posty: 1483
  • Thank you received: 179
  • Oklaski: 109
To już znamy. Potem w sezonie możesz usłyszeć za to pytanie, czy ktoś tej rzeki w ogóle pilnuje. Powiem tyle. W Danii, ,jednym z pierwszych na świecie krajów, gdzie zwrócono uwagę na konieczność ochrony dzikich ryb, GŁÓWNYM INICJATOREM BUDOWY PLANU OCHRONY, ,ORAZ REALIZATOREM, SĄ ORGANIZACJE WĘDKARSKIE, POSPOŁU Z RYBAKAMI. I u nich ryby są w każdej wodzie, a tarliska są zrobione nawet z dawnych rowów melioracyjnych. Na tysiąc cieków tarłowych w zlewni Bałtyku, 500 jest w Danii. Patrząc na rozmiar tego kraju, można tylko westchnąć z podziwu.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ochrona tarła łososiowatych. 15 lata 5 miesiąc temu #122

  • Mirosław Kowalczuk
  • Mirosław Kowalczuk Avatar
Witam - nagrałem krótki film jak skaczą nasze Ińskie- jest w tym coś.... co normalnie myślącego człowieka urzeka i chciałoby się tym rybom pomóc aby szły tam gdzie natura ich ciągnie, ale nie zawsze jest to możliwe a może i bezpieczne dla nich samych. Krzysiek mam namiar na gościa z Policji w Choszcznie dam tobie jego nr tel. pierwsze rozmowy mam za sobą i może coś się w tamtym rejonie z wielkim bólem urodzi. Aby zyskać z ich strony sprzymierzeńców naszych działań czasami trzeba pokazać im o co tak naprawdę walczymy i czego pilnujemy. Wielu z nich ma ustawowy obowiązek podejmowania interwencji w tych (naszych) sprawach ale tak naprawdę to żaden z nich o ile nie jest wędkarzem niema zielonego pojęcia niema, co wolno, a co nie. Dziwię się, że takie miasto jak Stargard Szczeciński tak mało w swych zasobach ludzi z pasją taką jak ty .
Przecież jest tam SSR rozmawiałeś z nimi, u nas też jest SSR ale oni kontrolują odcinek nizinny pewnie na początku sezonu pojawią się na górskim i może zostanę jak w 2008r skontrolowany pokazowo, póki co to liczmy sami na siebie- Pozdrawiam


P.S. muszę nauczyć się wstawiać film na forum – niebawem coś zamieszczę oczywiście bez szczegółów tylko woda i .........
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ochrona tarła łososiowatych. 15 lata 5 miesiąc temu #124

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Prezes TPRIiG
  • Posty: 1483
  • Thank you received: 179
  • Oklaski: 109
Cierpliwości. Stare przysłowia są wciąż aktualne, wiec i to oliwie się sprawdzi i w końcu normalność i uczciwość zatriumfuje. Żeby tylko zniszczenia nie osiągnęły nieodwracalnego poziomu, jak np z łososiem drawskim. Jakiegoś pewnie odzyskamy, ale to już nie będzie największy, najszybciej rosnący łosoś ze wszystkich populacji łososia Atlantyckiego . Bo takiego łososia mieliśmy jeszcze w 80-tych latach ubiegłego stulecia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ochrona tarła łososiowatych. 15 lata 5 miesiąc temu #128

W Danii, ,jednym z pierwszych na świecie krajów, gdzie zwrócono uwagę na konieczność ochrony dzikich ryb, GŁÓWNYM INICJATOREM BUDOWY PLANU OCHRONY, ,ORAZ REALIZATOREM, SĄ ORGANIZACJE WĘDKARSKIE, POSPOŁU Z RYBAKAMI. I u nich ryby są w każdej wodzie, a tarliska są zrobione nawet z dawnych rowów melioracyjnych. Na tysiąc cieków tarłowych w zlewni Bałtyku, 500 jest w Danii.

W naszym wędkarskim gronie a nawet pośród ekologów (między innymi mam na myśli opinię środowiskową dotyczącą prac na Krapieli w km 26+000 do 29+425 i zaznaczam jest to moje subiektywne odczucie) jest wielu poszukiwaczy prawd wymyślonych. Prawd totalnie odłączonych od realiów. Prawd, które moim zdaniem nie pokrywają się w danej chwilę z potrzebami ekosystemów a jedynie zaspokajają własne ego i wizje jednostek. Prawd mających związek z naturą tylko w umysłach tych osób, dlatego nazywam je urojonymi.
Widać w Danii nie rozmyśla się i nie rozsiewa prywatnych wizji poprawienia przyrody tylko pomaga się jej jak najszybciej powrócić do pierwotnego stanu wykorzystując chęci i zapał ludzi w ramach działalności w istniejących tam stowarzyszeniach wędkarskich. A to o czym piszesz odnośnie ilości cieków tarłowych, to są imponujące dane. Tym bardziej że robią to między innymi osoby związane nie zawodowo a prawdziwą pasją z wędkarstwem. Może zbytnio upraszczam temat ale tak to widzę.
Przecież jest tam SSR rozmawiałeś z nimi, u nas też jest SSR ale oni kontrolują odcinek nizinny pewnie na początku sezonu pojawią się na górskim i może zostanę jak w 2008r skontrolowany pokazowo, póki co to liczmy sami na siebie
Mirek przed paroma laty miałem do czynienia z kolegami z SSR i znam ich podejście. Interesują się jeziorami. Natomiast rzeką Iną, wiosną, w czasie kontroli mającej na celu zmobilizowanie ludzi do dokonywania całorocznych opłat za wędkowanie.
Mało prawdopodobne aby to się obecnie zmieniło, chociaż teraz w wypadach antykłusowniczych działam razem z kolegą, który faktycznie jest w stargardzkiej SSR.
Aby mieć czyste sumienie odwiedzę w poniedziałek kolegów strażników i porozmawiam z nimi. Ale jakoś czarno to widzę.
Na pewno masz rację z tym, że musimy liczyć tylko na siebie.
Odnośnie namiarów na policjanta wyślij mi je na maila.
„Nie ma granic tego, co można osiągnąć, jeśli się nie dba komu zostanie przypisana zasługa”
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ochrona tarła łososiowatych. 15 lata 5 miesiąc temu #129

  • Mirosław Kowalczuk
  • Mirosław Kowalczuk Avatar
test - Dzięki Jacek za pomoc
Ostatnio zmieniany: 15 lata 5 miesiąc temu przez Mirosław Kowalczuk.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nasi Sponsorzy

Copyright © Towarzystwo Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy 2024
Wdrożenie strony: Jacek Nadolny w oparciu o CMS Joomla

Strona zbudowana w oparciu o szablon
TFJ Green - Joomla 3 Templates