Mirek Kołodziej napisał:
Witam !
Co do miejsc tarliskowych, na Wołczenicy to jestem spokojny. Tak jak już kiedyś pisałem, po melioracji, woda poszła tak szybko,że nurt odkrył masę nowych miejsc. Problem tylko z tym, że ryba nie ma się, gdzie schować.
Pozdr.mk.
Dlatego nowe tarliska nie powinno być sypane "jak po sznurku"
Natomiast już istniejących tak intensywnie bym nie zasypywał a co najwyżej nakarmił paroma wiadrami substratu.
Tego na piasku nie spisuj na straty. Z czasem może być najlepsze.
Dziękuję za relację fotograficzną a już szczególnie za interwencję w terenie.
Pozdrawiam.
Krzysztof Filocha