|
Witamy,
Gościu
|
A my tu gadu - gadu
TEMAT: Humor
O:Humor 14 lata 9 miesiąc temu #3852
|
Wnusio wysyła babci paczkę z wojska.
Babcia otwiera paczkę, patrzy - granat, a obok list… - Kochana babciu, jak pociągniesz za kółeczko, dostane trzy dni przepustki. Mam dwie wiadomości: złą i dobrą Zła jest taka, że jeden z naszych parlamentarzystów zachorował na świńską grypę Dobra: trzeba wybić całe stado - Poproszę trzydzieści paczek prezerwatyw. - Czy życzy pan sobie torbę? - Nie, moja dziewczyna jest całkiem ładna. |
|
Ostatnio zmieniany: 14 lata 9 miesiąc temu przez Adam Ratajczyk.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
|
O:Humor 14 lata 9 miesiąc temu #3854
|
Jaś i Małgosia mieszkają na skraju lasu, no i Małgosia ma miesiączkę ale ona nie wie co to jest krzyczy: Jasiu Jasiu chodź coś zobaczysz, co się stało?- odpowiada Jaś, No zobacz, Jasiu tak patrzy z góry z dołu. No i mówi : Małgosiu wiesz ja tam ekspertem medycznym to ja nie jestem ale coś mi się widzi że ci jajeczka oberwało:P
|
|
Ostatnio zmieniany: 14 lata 9 miesiąc temu przez Krzysztof Filocha.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
|
O:Humor 14 lata 9 miesiąc temu #3863
|
Szanowni Koledzy!
Strona Towarzystwa jest naszą wizytówką. Oczekuję, Że dostosujecie swoje dowcipy do cywilizowanego poziomu. Wulgaryzmy zostają usunięte. |
|
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
|
O:Humor 14 lata 9 miesiąc temu #3864
|
Żona wędkarza mówi do męża:
- Nie sądzisz kochanie, że najbliższy weekend powinniśmy jakoś przyjemnie spędzić? - Dobrze - odpowiada wędkarz - W takim razie ja pojadę na ryby, a ty wybierz się z dziećmi do swojej mamy. Wędkarz zarzuca wędkę w trawę na łące obok jeziora. Widzący to facet pyta: - Co pan robi? Przecież w trawie nie ma ryb! - Wiem, w jeziorze też nie ma. Zawodowy wojskowy poszedł nad rzekę na ryby. Wyciągnął stołeczek, przygotował wędkę, wyjął pudełko z dżdżownicami, otworzył je i krzyknął: - Ochotnik, trzy kroki na przód! Jasio chwali się koleżance: - Wiesz? Niedawno złapałem pstrąga takiego jak moja ręka! - Niemożliwe, nie ma takich brudnych pstrągów! |
|
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
|
O:Humor 14 lata 8 miesiąc temu #3930
|
Pewnego dnia stary rzeźnik postanowił nauczyć swojego tępego syna swego fachu by ten mógł po nim odziedziczyć rzeźnię:
- Widzisz tę maszynę Jasiu? - Taaak. - Popatrz z tej strony wkładasz barana, a z drugiej wychodzą parówki. Rozumiesz? - Eeeee, nie bardzo. - No, popatrz – ojciec wziął barana wsadził do maszyny, a drugiej strony wyjechały parówki – teraz rozumiesz? -Eeeee, no, mmm… - Do jasnej cholery, złap tego barana, taaak, wsadź tego barana, taaaak, a teraz popatrz z drugiej strony wychodzą parówki, teraz już rozumiesz?! - Aaaaaaaaa, noooo, tato a czy jest taka maszyna, w którą wkłada się parówkę, a wychodzi baran? - Tak, baranie Twoja matka! Leci sobie duży pasażerski samolot. Spokojnie, bez ciśnień, pogoda ładna. Nagle podlatuje do niego wojskowy F16, którego pilotowi straszliwie się nudzi i zaczyna wkurzać pilota dużej maszyny. Przelatuje nad nim, pod nim, jakieś beczki, korkociągi w niebezpiecznej odległości itp. Przy czym cały czas szydzi z pilota samolotu pasażerskiego: - Czym ty latasz? Stodołą? Patrz na to gościu. Zrobisz tak? Nie zrobisz! Mam lepszy samolot i nie ma czegoś takiego co potrafisz ty i twoja maszyna, czego ja bym nie zrobił milion razy lepiej! Koleś w pasażerce coraz bardziej wnerwiony po którejś tam sugestii by się żołnierzyk odczepił w końcu proponuje: - Oki delta-tango-charlie-cośtam. Teraz wykonam taki myk ale jak go nie powtórzysz - na dole stawiasz kolację, panienki i na kadłubie swojego "odkurzacza" piszesz: JESTEM ZŁOMEM. Umowa? - Dawaj misiu. Nie ma takiej opcji żebyś wygrał więc to Ty napiszesz to na swoim kadłubie i wódeczka, panienki itp. na Twój koszt! - Uwaga zaczynam, to się nieco odsuń! Pilot F16 czeka. Mija pół minuty, pułap ten sam, prędkość ta sama, nic się nie zmienia. Mija minuta, dalej nic. W końcu pilot pasażerskiego odzywa się w słuchawce: - Dobra skończyłem. - A co to kufa miało niby być?!? - Byłem się odlać. PRZEPRASZAM ZA TEN KAWAŁ ALE NIE MOGŁEM SIĘ POWSTRZYMAĆ JEST ZA MOCNY!!! Facet miał problem z przedwczesnym wytryskiem wiec poszedł do lekarza. Zapytał co ma zrobić, żeby problemu nie było. Lekarz mu poradził: - Jak już będziesz dochodził, to spróbuj się jakoś wystraszyć. Więc facet tego samego dnia poszedł do sklepu i kupił sobie pistolet startowy (starter), który robi dużo huku i potrafi nastraszyć jak cholera. Podniecony myślą wypróbowania nowego sposobu poleciał szybko do domu. W domu zastał żonę czekająca nago w łóżku. Zaczęli od pozycji 69 i facet momentalnie poczuł że zaraz dojdzie, wiec wystrzelił żeby się przestraszyć. Następnego dnia znów wybrał się do lekarza. Lekarz pyta: - No i jak było? Facet na to: - Niezbyt fajnie. Kiedy wystrzeliłem, to żona zesrała mi się na twarz, odgryzła mi 5 cm penisa, a z szafy wyszedł sąsiad z rękami w górze.. Jeden gość po studiach lekarskich postanowił otworzyć własny interes. Już kupił przychodnię, i zawiesił nad wejściem napis: "Leczenie seksem". Przychodzi jedna klientka na kurację. Po leczeniu lekarz się pyta: -A tak na mraginesie, na co jest pani chora? -Na HIV. Przychodzi baba do apteki i mówi do aptekarza, że chce kupić arszenik. - Po co pani arszenik? - pyta aptekarz. - Chcę otruć mojego męża, który mnie zdradza. - Droga pani, nie mogę pani sprzedać arszeniku, aby pani zabiła męża, nawet w przypadku gdy sypia z inną kobietą. Na to kobieta wyciąga zdjęcie na którym jej mąż kocha się z żoną aptekarza. - Ooo! - mówi aptekarz - Nie wiedziałem, że ma pani receptę. Jasiu wraca do domu i rozpaczliwie płacze: - Co się stało? - Łowiliśmy ryby z tatą, aż tu nagle trafiła się naprawdę wielka sztuka ale jak zaczął ją wyciągać, to się zerwała. - Daj spokój Jasiu. To nie jest powód do płaczu. Powinieneś się z tego śmiać. - I tak zrobiłem mamusiu... Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, wie Pan co? Jestem jakoś dziwnie chora. Jakbym się położyła, to bym leżała leżała... Jakbym szła, to bym szła i szła... A doktor: - A jakbym Cię w zadek kopnął, to byś leciała, leciała i leciała... |
|
Ostatnio zmieniany: 14 lata 8 miesiąc temu przez Adam Ratajczyk.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
|
O:Humor 14 lata 8 miesiąc temu #3972
|
[film][/film]
|
|
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
|












