Towarzystwo Przyjaciół Rzek
Iny i Gowienicy

Witamy, Gościu
Username: Password: Zapamiętaj mnie
A my tu gadu - gadu

TEMAT: Humor

O:Humor 13 lata 1 miesiąc temu #3852

  • Adam Ratajczyk
  • Adam Ratajczyk Avatar
Wnusio wysyła babci paczkę z wojska.
Babcia otwiera paczkę, patrzy - granat, a obok list…
- Kochana babciu, jak pociągniesz za kółeczko, dostane trzy dni
przepustki.

Mam dwie wiadomości: złą i dobrą
Zła jest taka, że jeden z naszych parlamentarzystów zachorował na świńską grypę
Dobra: trzeba wybić całe stado



- Poproszę trzydzieści paczek prezerwatyw.
- Czy życzy pan sobie torbę?
- Nie, moja dziewczyna jest całkiem ładna.
Ostatnio zmieniany: 13 lata 1 miesiąc temu przez Adam Ratajczyk.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Humor 13 lata 1 miesiąc temu #3854

  • Michał Juszczak
  • Michał Juszczak Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Salmo trutta
  • Posty: 166
  • Thank you received: 18
  • Oklaski: 9
Jaś i Małgosia mieszkają na skraju lasu, no i Małgosia ma miesiączkę ale ona nie wie co to jest krzyczy: Jasiu Jasiu chodź coś zobaczysz, co się stało?- odpowiada Jaś, No zobacz, Jasiu tak patrzy z góry z dołu. No i mówi : Małgosiu wiesz ja tam ekspertem medycznym to ja nie jestem ale coś mi się widzi że ci jajeczka oberwało:P
Ostatnio zmieniany: 13 lata 1 miesiąc temu przez Krzysztof Filocha.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Humor 13 lata 1 miesiąc temu #3863

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Prezes TPRIiG
  • Posty: 1483
  • Thank you received: 179
  • Oklaski: 109
Szanowni Koledzy!
Strona Towarzystwa jest naszą wizytówką. Oczekuję, Że dostosujecie swoje dowcipy do cywilizowanego poziomu. Wulgaryzmy zostają usunięte.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Humor 13 lata 1 miesiąc temu #3864

  • Adam Ratajczyk
  • Adam Ratajczyk Avatar
Żona wędkarza mówi do męża:
- Nie sądzisz kochanie, że najbliższy weekend powinniśmy jakoś przyjemnie spędzić?
- Dobrze - odpowiada wędkarz - W takim razie ja pojadę na ryby, a ty wybierz się z dziećmi do swojej mamy.


Wędkarz zarzuca wędkę w trawę na łące obok jeziora. Widzący to facet pyta:
- Co pan robi? Przecież w trawie nie ma ryb!
- Wiem, w jeziorze też nie ma.


Zawodowy wojskowy poszedł nad rzekę na ryby. Wyciągnął stołeczek, przygotował wędkę, wyjął pudełko z dżdżownicami, otworzył je i krzyknął:
- Ochotnik, trzy kroki na przód!


Jasio chwali się koleżance:
- Wiesz? Niedawno złapałem pstrąga takiego jak moja ręka!
- Niemożliwe, nie ma takich brudnych pstrągów!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Humor 13 lata 4 tygodni temu #3930

  • Adam Ratajczyk
  • Adam Ratajczyk Avatar
Pewnego dnia stary rzeźnik postanowił nauczyć swojego tępego syna swego fachu by ten mógł po nim odziedziczyć rzeźnię:
- Widzisz tę maszynę Jasiu?
- Taaak.
- Popatrz z tej strony wkładasz barana, a z drugiej wychodzą parówki. Rozumiesz?
- Eeeee, nie bardzo.
- No, popatrz – ojciec wziął barana wsadził do maszyny, a drugiej strony wyjechały parówki – teraz rozumiesz?
-Eeeee, no, mmm…
- Do jasnej cholery, złap tego barana, taaak, wsadź tego barana, taaaak, a teraz popatrz z drugiej strony wychodzą parówki, teraz już rozumiesz?!
- Aaaaaaaaa, noooo, tato a czy jest taka maszyna, w którą wkłada się parówkę, a wychodzi baran?
- Tak, baranie Twoja matka!

Leci sobie duży pasażerski samolot. Spokojnie, bez ciśnień, pogoda ładna. Nagle podlatuje do niego wojskowy F16, którego pilotowi straszliwie się nudzi i zaczyna wkurzać pilota dużej maszyny. Przelatuje nad nim, pod nim, jakieś beczki, korkociągi w niebezpiecznej odległości itp. Przy czym cały czas szydzi z pilota samolotu pasażerskiego:
- Czym ty latasz? Stodołą? Patrz na to gościu. Zrobisz tak? Nie zrobisz! Mam lepszy samolot i nie ma czegoś takiego co potrafisz ty i twoja maszyna, czego ja bym nie zrobił milion razy lepiej!
Koleś w pasażerce coraz bardziej wnerwiony po którejś tam sugestii by się żołnierzyk odczepił w końcu proponuje:
- Oki delta-tango-charlie-cośtam. Teraz wykonam taki myk ale jak go nie powtórzysz - na dole stawiasz kolację, panienki i na kadłubie swojego "odkurzacza" piszesz: JESTEM ZŁOMEM. Umowa?
- Dawaj misiu. Nie ma takiej opcji żebyś wygrał więc to Ty napiszesz to na swoim kadłubie i wódeczka, panienki itp. na Twój koszt!
- Uwaga zaczynam, to się nieco odsuń!
Pilot F16 czeka. Mija pół minuty, pułap ten sam, prędkość ta sama, nic się nie zmienia. Mija minuta, dalej nic. W końcu pilot pasażerskiego odzywa się w słuchawce:
- Dobra skończyłem.
- A co to kufa miało niby być?!?
- Byłem się odlać.


PRZEPRASZAM ZA TEN KAWAŁ ALE NIE MOGŁEM SIĘ POWSTRZYMAĆ JEST ZA MOCNY!!!

Facet miał problem z przedwczesnym wytryskiem wiec poszedł do lekarza.
Zapytał co ma zrobić, żeby problemu nie było. Lekarz mu poradził:
- Jak już będziesz dochodził, to spróbuj się jakoś wystraszyć.
Więc facet tego samego dnia poszedł do sklepu i kupił sobie pistolet startowy
(starter), który robi dużo huku i potrafi nastraszyć jak cholera. Podniecony myślą
wypróbowania nowego sposobu poleciał szybko do domu. W domu zastał żonę czekająca
nago w łóżku. Zaczęli od pozycji 69 i facet momentalnie poczuł że zaraz dojdzie, wiec
wystrzelił żeby się przestraszyć. Następnego dnia znów wybrał się do lekarza. Lekarz pyta:
- No i jak było?
Facet na to:
- Niezbyt fajnie. Kiedy wystrzeliłem, to żona zesrała mi się na twarz, odgryzła mi 5 cm penisa,
a z szafy wyszedł sąsiad z rękami w górze..

Jeden gość po studiach lekarskich postanowił otworzyć własny interes.
Już kupił przychodnię, i zawiesił nad wejściem napis: "Leczenie seksem".
Przychodzi jedna klientka na kurację.
Po leczeniu lekarz się pyta:
-A tak na mraginesie, na co jest pani chora?
-Na HIV.

Przychodzi baba do apteki i mówi do aptekarza, że chce kupić arszenik.
- Po co pani arszenik? - pyta aptekarz.
- Chcę otruć mojego męża, który mnie zdradza.
- Droga pani, nie mogę pani sprzedać arszeniku, aby pani zabiła męża, nawet w przypadku gdy sypia z inną kobietą.
Na to kobieta wyciąga zdjęcie na którym jej mąż kocha się z żoną aptekarza.
- Ooo! - mówi aptekarz - Nie wiedziałem, że ma pani receptę.

Jasiu wraca do domu i rozpaczliwie płacze:
- Co się stało?
- Łowiliśmy ryby z tatą, aż tu nagle trafiła się naprawdę wielka sztuka ale jak zaczął ją wyciągać, to się zerwała.
- Daj spokój Jasiu. To nie jest powód do płaczu. Powinieneś się z tego śmiać.
- I tak zrobiłem mamusiu...

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, wie Pan co? Jestem jakoś dziwnie chora. Jakbym się położyła, to bym leżała leżała... Jakbym szła, to bym szła i szła...
A doktor:
- A jakbym Cię w zadek kopnął, to byś leciała, leciała i leciała...
Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 tygodni temu przez Adam Ratajczyk.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Humor 13 lata 3 tygodni temu #3972

  • Adam Ratajczyk
  • Adam Ratajczyk Avatar
[film][/film]
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nasi Sponsorzy

Copyright © Towarzystwo Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy 2024
Wdrożenie strony: Jacek Nadolny w oparciu o CMS Joomla

Strona zbudowana w oparciu o szablon
TFJ Green - Joomla 3 Templates