Każda forma jest dobra Ryśku. Pracy jest co prawda mnóstwo, ale i zasilenie wspomaga działania. Ostatnie kilka dni to czas nieustannych patroli. Grupa stargardzka ma trafienie siatkarzy. Goleniów też jest dzień i noc w terenie. Stepnica znacznie wzmocniona słuzbami SG, SL i Policją na razie bez znacznych sukcesów, za to ze zużytym bloczkiem mandatowym dla nierzetelnych wędkarzy. Zwłaszcza sobota była owocna- 12 mandatów na ponad 2 tysiące złotych. Wjazdy do lasu, brak karty, robal. A jakie ciekawe osoby: prezes pewnego koła, strażnik społeczny, góral autentyczny- na kilka dni przyjechał, a zdążył się na okonie na G wybrać....
Przygotowanie manify trochę mnie blokuje, ale zaraz po zrobimy kilka zasiadek nocnych z SG, bo rejonizacja wróciła do normy i mogą działać wszędzie. Rybki zaczęły kopać, ale jest ich bardzo mało.....mam nadzieję, ze jeszcze kilka dojdzie......
W trakcie wczorajszego spaceru ładne stadko lipków wypatrzyłem na Inie, to pewnie z zarybienia. za kilka lat może byc wesoło...