Towarzystwo Przyjaciół Rzek
Iny i Gowienicy

Coś okropnego , aż człowieka coś w środku boli. U nas kilka lat temu tez była afera, bo po burzy oczyszczalnia ścieków wypuściła do Prosny nie oczyszczone ścieki. Wile ryb i nie tylko ryb wtedy padło. Oczyszczalnia chyba wtedy za to w ogólę nie odpowiedziała.

Krótki filmik, ale sprawa dość ciekawa bo dotyczy Pilicy. Jak tam ładnie słychać, że władze chciałby rekultywacji dna rzeki, czy Te barany znają znaczenie słowa rekultywacja?

Zaraz po tym filmiku jest kolejny też dość ciekawy.

Mieszkańcy Sulejowa powinni zwrócić wzrok w górę dorzecza i zapytać sąsiadów, czy aby im na głowę wody nie spuszczają..... powinni też spojrzeć wokół o ile zredukowali wchłanianie wód opadowych przez glebę..... to problem wręcz ogólnokrajowy, że wszędzie uszczelnia się bezmyślnie wielkie powierzchnie, a wodę spuszcza do rzek..... mimo, że na naszym rynku bez problemu można znaleźć wykonawców systemów zagospodarowania deszczówki....
Ale tam widać nie działają w tym kierunku.... wygląda bowiem, że każde naturalne wezbranie robi w Sulejowie problem.... a przecież ta miejscowość dość już długo tam stoi, gdzie stoi....

Jestem ciekaw co z tego wyniknie, bo w samym Kaliszu od 1989 roku zabudowano wiele hektarów takich terenów. Mimo, że kaliszanie dobrze wiedzieli, ze te tereny są zalewane od lat w czasie powodzi.
wyborcza.biz/biznes/1,100896,18378016,no...nes=local#BoxBizLink

Witam

Dnia 25.09. br. we wsi Białuń miało miejsce zdarzenie zrzutu gnojowicy bezpośrednio do rzeki Sokala. Po otrzymaniu wiadomości od informatora udałem się na miejsce przestępstwa. Po zrobieniu oględzin w formie fotograficznej zostało wystosowane pismo do WiOŚ a także Prokuratury Rejonowej w Stargardzie.

Zdjęcia w załączniku.

Pozdrawiam

Sygnały o wprowadzaniu szkodliwych dla rzek substancji płyną ostatnio z wielu miejsc. Dzięki Michale, że się zająłeś tą sprawą. Kolejne w drodze, począwszy od wyjaśnienia sytuacji na Inie powyżej Stargardu, po szczegółowe zgłoszenia o zrzutach ścieków.