Towarzystwo Przyjaciół Rzek
Iny i Gowienicy

Witamy, Gościu
Username: Password: Zapamiętaj mnie
Informacje znad rzek, ale nie o połowach

TEMAT: Informacje znad rzek Ekologia Zagrożenia

Informacje znad rzek Ekologia Zagrożenia 15 lata 5 miesiąc temu #130

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Prezes TPRIiG
  • Posty: 1483
  • Thank you received: 179
  • Oklaski: 109
Smolty tez przebywają w wodzie słodkiej dwa lata, tyle, ze ich pobyt jest "pod parasolem" medykamentów, chemii i fizyki nawet, bo woda jest sterylizowana, miedzy innymi promieniowaniem UV. W ten sposób , podobnie zresztą jak i u ludzi, przeżywa prawie wszystko, tyle, że "wsparcie" potrzebne jest do końca. To jedna z głównych dróg wzrostu zachorowalności. Poza tym czynniki chorobotwórcze wystawiane stale na różne "stresy" antybiotykowe i inne, też nie stoją w miejscu, tylko mutują, bo tez chcą trwać. Człowiek, w swym zadufaniu, działa jak "super katalizator" dla tych zmian. Efekty widać wszędzie, tylko "co" tą galopadę ewolucyjną przetrwa, trudno powiedzieć. JA wolałbym, by wszystko przyhamowało i znormalniało. Tylko naturalne tarło i naturalny rozwój w całych dorzeczach daje szanse na zachowanie dzikich gatunków ryb i do tego trzeba dążyć. Piszesz o "urojonych" wizjach Natury. Nie przesadzajmy, są ludzie, którzy też rozumieją przyrodę. Z tym, że rzeki, jako szczególnie nam bliskie, mogą widzieć inaczej. Czy pełniej, trudno nam, z subiektywnym spojrzeniem, ocenić. Tym niemniej trzeba przyznać, że znawcy środowiska wód w Polsce jakoś nie mają zbyt silnej pozycji w naukowym światku. Niektórzy widzą, niestety, w rybach, to co większość- mięso.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Informacje znad rzek Ekologia Zagrożenia 15 lata 5 miesiąc temu #132

Arturze będąc ichtiologiem doskonale zdajesz sobie sprawę, jakie środki producenci smoltów stosują, aby zminimalizować ryzyko strat. Powiem szczerze, ja zwykły wędkarz nie zdawałem sobie z tego sprawy. Uważałem, ze ośrodki hodowli smoltów znajdują się na bardzo czystych odcinkach rzeczek i rybki nie są narażone na zetknięcie z często spotykanymi (na co nie zwracamy uwagi bo nie powodują śnięć) zanieczyszczeniami wód i nie maja przez to odporności w późniejszym okresie życia. Dlatego dobrze, że naświetliłeś nam sposób hodowli smoltów, ponieważ wiele to wyjaśnia a sytuacja jest poważniejsza niż myślałem. Sterylne warunki chowu, jakie opisujesz, faktycznie ograniczają straty w produkcji, ale już na poligonie życia w zetknięciu z naturalnym środowiskiem ryby wcześniej czy później stają się bezbronne. W omawianym przypadku niszczy je woda, która prawdopodobnie dla ich rówieśników z naturalnego tarła lub z zarybień larwami nie jest tak zabójcza. Jeżeli prawdą jest, co piszesz to zarybianie smoltami, nawet na tzw. wszelki wypadek, powinno być na ten czas natychmiast zabronione. Zabronione do momentu naukowego wyjaśnienia masowego występowania chorób skórnych ryb.
Oczywiście proszę tylko kolegów, aby mojej wypowiedzi nie traktować jak przyzwolenie na istnienie opłakanego stanu wód byleby zarybiać rybkami we wczesnym stadium, ponieważ są od początku przygotowywane do życia w zastanych warunkach. Brońmy się przed chorobami przez zaniechanie stosowanych obecnie praktyk wpuszczania smoltów w przyujściowe strefy rzek, wymuszonych często operatem rybackim ale i walczmy o czystość wód.
K.I.
„Nie ma granic tego, co można osiągnąć, jeśli się nie dba komu zostanie przypisana zasługa”
Ostatnio zmieniany: 15 lata 5 miesiąc temu przez Krzysztof Filocha.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Informacje znad rzek Ekologia Zagrożenia 15 lata 5 miesiąc temu #159

  • Mariusz Pich
  • Mariusz Pich Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Mariusz Pich (Tinca tinca)
  • Posty: 188
  • Oklaski: 12
Mialem dzis przyjemnosc asystowac przy kreceniu filmu z tarla troci. Rafal, Mirek i ja przy uzyciu kamery do zdjec podwodnych filmowalismy zachowania tarlowe tych ryb na jednym z gniazd w okolicy Goleniowa. Przepiekne widoki :) polecam wszystkim obserwacje takich i podobnych zjawisk w przyrodzie. To lepsze od samego lowienia, moze emocje sa mniej intensywne ale za to ryb widac conajmniej kilka kazdego dnia.:cheer: Czego nie mozna powiedziec chodzac z wedka w reku:( Ale do sedna, wyglada na to ze kulminacje tarla mamy juz za soba .Przynajmniej na odcinku na ktorym filmowalismy. Samice ktore bylo widac w monitorze nagrywarki byly wytarte mialy zapadniete brzuchy i wygladaly jak typowe kelty. Nadal grzebaly ogonami w zwirze ale nie poglebiajac gniazda tylko powyzej niego zasypujac dolki tarlowe. Owszem krecily sie obok nich samce wykonujace ruchy typowe dla godow ale samicom juz nie amory w glowie:) .Widzielismy nad wieloma gniazdami pojedyncze samce pilnujace gniazd ktorym juz nie towarzyszyly partnerki. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie i moze moje wnioski sa pochopne ale to zjawisko napewno widza tez klusole. I mozliwe ze z tego powodu nasili sie klusownictwo bo przeciez musza sie nachapac zanim wszystkie trocie odplyna z tarlisk i klusowanie nie bedzie juz takie latwe. Apeluje do wszystkich ktorym los tych ryb nie jest obojetny : reagujcie na kazdy zauwazony przez Was akt klusownictwa a jesli wybieracie sie na spacer to w miare mozliwosci niech jego szlak prowadzi nad brzegami naszych rzek. Dzwoncie na policje z ktora coraz lepiej uklada sie nam wspolpraca i straz miejska gdzie w osobie Mirka mamy wielkiego sprzymierzenca. Dzis wlasnie po informacji od spacerujacego w okolicach zrodelka naszego kolegi policjanci nalozyli trzy mandaty karne osobom wedkujacym na tym odcinku.Panowie ci za nic mieli zakaz polowu na tym odcinku Iny i lowili metodami niedozwolonymi. Zaden z nich nie mial karty wedkarskiej.
Pilnujmy naszych wod przed klusownictwem a zaowocuje to w przyszlosci tym ze takimi widokami jakie ja dzis moglem nasycic oko bedziemy cieszyc sie w wielu innych miejscach i przy udziale wiekszej ilosci ryb. Zycze tego wszystkim i sobie samemu. Pozdrawiam Mariusz.


p.s. mysle ze w najblizszym czasie uda sie pokazac na forum filmy ktore nagralismy
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Informacje znad rzek Ekologia Zagrożenia 15 lata 5 miesiąc temu #160

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Prezes TPRIiG
  • Posty: 1483
  • Thank you received: 179
  • Oklaski: 109
Co najważniejsze.DZIKICH RYB Z NATURALNEGO TARŁA!!! To jedyna droga do uratowania naszych rzek przed bezrybnością, lub skundleniem ich pseudo rybami, za którym podążają choroby i nieuchronne zarybienia sztuczne.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Informacje znad rzek Ekologia Zagrożenia 15 lata 5 miesiąc temu #161

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Prezes TPRIiG
  • Posty: 1483
  • Thank you received: 179
  • Oklaski: 109
Te choroby wcale nie muszą być skórne. My widzimy takie objawy, ale przyczyna może być dużo bardziej wewnątrz ryb, na etapie wydzielania odpowiednich enzymów. Pleśniawka- pływki grzybów chorobotwórczych- jest wszędzie i zawsze była. Dzikie ryby są na nią przygotowane, dlatego ujawnia się w normalnym układzie po tarle i tylko na niewielkiej części tarlaków. Dopiero ludzkie oddziaływanie na środowisko wodne i jego mieszkańców, dało efekty opłakane. Im mniej sztucznych zarybień, tym zdrowsze ryby. Zarybienia, w miarę postępującej redukcji kłusowników, winny być również redukowane. Pierwsze, od zaraz powinny iść w odstawkę zarybienia smoltami, na rzecz dorybiania jak najmłodszymi formami, przede wszystkim wylęgiem, i to bez mieszania rzek. Tylko w ten sposób można skutecznie odbudować dzikie populacje właściwe macierzystym rzekom. Dużego złego uczyniła tym ekosystemom bezmyślność i zadufanie. Czas jak najszybciej odsunąć "czerwonych dziadków" od grzebania w przyrodzie, bo spieprzą wszystko tylko, by udowadniać swą rację. RACJĘ, KTÓREJ NIE MAJĄ. Maja tylko siłę "układów".
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Informacje znad rzek Ekologia Zagrożenia 15 lata 5 miesiąc temu #162

  • Bartek
  • Bartek Avatar
Mariusz Pich napisał:
Mialem dzis przyjemnosc asystowac przy kreceniu filmu z tarla troci. Rafal, Mirek i ja przy uzyciu kamery do zdjec podwodnych filmowalismy zachowania tarlowe tych ryb na jednym z gniazd w okolicy Goleniowa. Przepiekne widoki :) polecam wszystkim obserwacje takich i podobnych zjawisk w przyrodzie. To lepsze od samego lowienia......


Chyba minęliśmy się parę minut. Byłem na tarlisko około 12.00 i też parę filmów nakręciłem, niestety za filtr polaryzacyjny znowu posłużyły mi okulary.
Pierwszy raz widziałem tarło troci jakieś 3 lata temu i to właśnie ten widok sprawił, że zacząłem się interesować jakąkolwiek ochroną Iny i tych pięknych ryb.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nasi Sponsorzy

Copyright © Towarzystwo Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy 2024
Wdrożenie strony: Jacek Nadolny w oparciu o CMS Joomla

Strona zbudowana w oparciu o szablon
TFJ Green - Joomla 3 Templates